|
www.swierzb.fora.pl Wszystko co ze świerzbowecem związane
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ciepla21
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2011
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:10, 23 Lip 2011 Temat postu: Straszna siarka |
|
|
Maść siarkową stosowałam jako pierwszą. Stężenie 20%. Na samym początku musiałam czekać na nią 2 dni ponieważ Łódzkie apteki nie mają aż tylu składników. Po dwóch dniach dostałam telefon z informacją, że muszą zamienić składnik natłuszczający i że lekarz się zgodził co oznaczało kolejny dzień bez leczenia. Pierwsze wrażenie gdy dostałam maść hmm w sumie nie śmierdząca w miarę dobrze rozprawadzająca się maść. Pomyślałam sobie :"to chyba wybije to dziadostwo". wykompałam się i nasmarowałam po raz pierwszy. Lekarz zalecił Łącznie 8 smarowań jedno rano drugie wieczorem całe ciało po samą szyję. Poszłam spać,. Noc oczywiście nie przespana. Świerzb nie dawał za wygraną. Rano cała się kleiłam później było już tylko gorzej. Maść słobo się wchłania. Przy większej ilości po pierwszych 3 smarowaniach zapach wcale nie był przyjemny. Nie mogłam doczekać się końca. Z każdym dniem przybywało krostek a swędzenie zamias być mniejsze nasilało się. Po 8 smarowaniu kompiel zmiana pościeli kołder poduszek nowe wyprane wyprasowane piżamki. Miałam nadziję, że pomoglo niestetyu po dwóch dniach krostek było dwa razy więcej. Rzeczy po kuracji nie nadawały się nawet do prania. Tak więc 4 komplety ubran do śmieci. Genralnie nigdy więcej nie zgodziła bmy się na maść siarkową. Uciązliwa, niszczy rzeczy a na dodatek nie skuteczna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|